Źródło współpracujące bardzo blisko produkcji "50 Twarzy Greya" wyjawiło portalowi
HollywoodLifecom, że to właśnie Alex Pettyfer zagra Christiana Greya! Ponado wyjawiono, że
zdjęcia do filmu ruszają wiosną 2014 w Londynie!
No więc jednak Alex Pettyfer.. jak myślicie będzie idealnym Szarym? osobiscie sadze ze nie
pasuje.
Nie wiem jak mogłaś go sobie tak wyobrażać, jak był opisany zupełnie inaczej, ale ok, każdy ma swoje wyobrażenia.
Dla mnie ten koleś jako Grey to porażka z dwóch powodów:
- jest za młody
- nie potrafi grać
Jeśli możesz, nie podważaj tego, co piszę, bo to chyba moja sprawa. Może powiesz, że Bomer bardziej pasujje do tego opisu? A może Pattinson czy Gosling? Śmiechu warte! Żaden aktor nie jest idealny, zresztą Grey nie był aż tak wnikliwie opisany przez autorkę!! Po drugie nie ty jesteś od oceniania czy potrafi grać czy nie, bo tak się składa, że jest to jeden z cenniejszych młodych aktorów i jest naprawdę dobry, gdyby nie był, nikt nie brałby go pod uwagę do tej i innych ról.
Kto dla Ciebie byłby idealny? Podziel się tym.
Dziewczyno, wyłącz agresor, nikt nic nie podważał, po prostu napisałam, że nie wiem jak mogłaś sobie wyobrazić jego, skoro Christian był zupełnie inaczej opisany. Czy ja gdzieś napisałam coś o Bomerze, Pattinsonie czy Goslingu?
Twoje wypowiedzi są co najwyżej śmiechu warte.
Jeden z cenniejszych w sensie, że dużo kasy weźmie? To na pewno:-)
Nie chodzi o kase! Wszystko musi się wokół kasy obracać? Nie rozumiem dlaczego piszesz o pieniądzach, jaki to ma związek teraz? Chodzi o aktorsto, ponieważ o tym tu rozmawiamy. Christian był opisany mniej wiecej tak: przystojny, szare oczy, ładnie zarysowane, wyraźne usta, może męski zarys twarzy, zarost? Tyle pamiętam, ale czy to jest opis, który wystarczyłby do wyobrazenia sobie konkretnej postaci? Odowiem na to pytanie: nie, Christian nie był wystarczająco i konkretnie opisany. Hahaa agresator to ty wylącz, bo to nie ja neguję czyjąś wypowiedź bez sensu i to nie ja obrażam czyjeś umiejetności kompletnie się na tym nie znając. A jeśli chodzi o Bomera czy Pattinsona to podałam ich nazwiska, ponieważ chciałam porównać to, co napisałaś, aby udowodnić, że tak naprawdę nie ma postaci która idealnie odwzorowałaby Greya, chyba że wyobraźnia i wcale nie stwierdziłam, że o nich mówiłaś. Więc czyje wypowiedzi są śmiechu warte?
To miał być taki żart z tą kasą, wyluzuj. I tak, wszystko się kręci wokół pieniędzy, jesteś naiwna, wierząc, że jest inaczej. Nie obraziłam go, po prostu napisałam, że nie umie grać. To fakt, nie obrażanie.
I niestety, ale nadal Twoje:-)
Hahaha!! No jasne że wszystko się kręci wokół kasy, ale jeśli możesz, nie obrażaj mnie z łaski swojej, nie jestem naiwna, dobrze wiem, że tak jest, ale no cóż.. znów mówisz nie na temat :) Dlaczego? Bo jak już wcześniej mówiłam, nie rozmawiamy o pieniądzach, tylko o aktorstwie, nie umiesz czytać?
Jeśli chodzi o jego aktorstwo to zachowaj to dla siebie, jeśli masz takie zdanie. Chociaż szkoda, że te zarzuty są bezpodstawne, nie wiem kim jesteś żeby to oceniac, co więcej upierać się przy tym, ale cóż..
Piszesz to nim już któyś raz, płacą Ci za to czy co?? :)
haha kobiece dyskusje, sprzeczki i walka na "argumenty" z przewagą osobistych wycieczek-jak ja uwielbiam je czytać..jak fajnie że jesteście-bez was świat byłby taki nudny...:)
Alex umie grać, ale wg mnie gra w absolutnie nieodpowiednich filmach. Kiedyś poszłam do kina na 'wyścig z czasem' i to było absolutne zaskoczenie. Wcześniej widziałam go w 'Wild child' i był po prostu ładną buzią. W 'wyścigu...' mega mnie zaskoczył (bardzo pozytywnie). Chciałabym zobaczyć go jeszcze raz jako złego bohatera, myślę że po prostu mógłby się wykazać.
Co do Christiana Grey'a, to fakt. Mnie on tutaj absolutnie nie pasuje, bo opisywany był całkowicie inaczej. Chyba nawet wolałabym Roberta w tej roli (jeśli już wybierać między tymi dwoma panami)
Masz w 100 % rację, gdyby nie umiał grać tak jak to twierdzi BINULA, nikt by go nie brał do żadnych topowych produkcji t.j. "Magic Mike" czy "Jestem numerem cztery". Jestem pozytywnie zaskoczona, że wzięli go pod uwagę przy tej produkcj. Mam nadzieję, że mimo słabego podobieństwa fizycznego do tytułowego Grey'a pokaże wszystkim "hejterom", że mimo tak młodego wieku ma tak duży warsztat aktorski i jest wszechstronnym aktorem, który z każdą rolą da sobie radę.
To chyba wszystko co chciałam napisać :)
:) jak dla mnie da radę, jak wszystko dobrze pójdzie, ma szansę na ogromną karierę aktorską! Alex dopiero zaczyna.. ale niektótrzy tego nie rozumieją. Myślę że każdemu należy się szansa, nikoko nie powinno się skreślać, tym bardziej, kiedy wygląda na to, że ma zainteresowanie.. :) Ahaa, zajrzyj do mnie na stronkę: http://alex-pettyfer-poland.blogspot.com/ ;)
Masz rację, nie mogłam się powstrzymać od komentarza, kiedy zobaczyłam te posty, w których ktoś pisze, że Alex P. nie ma talentu, on jak powiedziałaś dopiero startuje, a zobaczmy jakie hity ma już w kieszeni :) Obiecuję, że zajrzę :)
Bardzo mi miło i zapraszam serdecznie! :) Strona niedługo się rozrośnie, właśnie ją ulepszam, to swego rodzaju 'wersja robocza', ale dziękuję! ;*
Moim zdaniem pasuje do tej roli, jest fajny i nieziemsko przystojny! Po tym jak zagrał w Magic Mike można stwierdzić, że nadaje się do tych niegrzecznych scen :)
Mimo, że lubię Alex'a to nie wyobrażam go sobie w roli Christiana. Grey'a moim zdaniem powinien zagrać ktoś bardziej męski i dojrzalszy. Oczywiście nie chcę nikogo urazić bo może dla nie których Pań właśnie Pettyfer jest symbolem męskości.. ale jak dla mnie ma zbyt łagodną lekko dziecinną buźke :)
Czytałam książkę i zgadzam się, że nie było jakiegoś dokładniejszego opisu Greya :)
Pettyfer - młody, zabójczo przystojny, w sumie gra dobrze, więc mi się podoba.
Czemu nie dać mu szansy?
Masz rację. Jdest naprawdę, przystojny, charakteryzacja dodatkowo zrobi swoje i postać będzie świetna :) Ja trzymam za niego kciuki, tym bardziej, że jak widzimy to o nim najwięcej się mówi i jestem pewna że sobie poradzi i gdyby nie było osób , które też tak twierdzą, nie brano by go pod uwagę, wiec widocznie chłopak zasługuje na szansę :)